środa, 26 stycznia 2011

ciężkie życie z kobietą

nie ma co...życie ze mną nie należy do najłatwiejszych
bo kiedy się nudzę....no cóż, często bywa tak
że do realizacji moich pomysłów potrzebuję pomocy mężczyzn

kilka lat temu zamarzyło mi się zrobić lampę,
która za podstawę miałaby butelkę szklaną po soku -
biedny tata pół dnia wiercił dziurę w tej butelce,
a kiedy już prawie się przewiercił ... to odpadło denko :)
i musiał zaczynać od nowa
tym razem z nudów zrobiłam szalo-chustę,
ale nie miałam czym jej spiąć
więc Szczęście Moje miało zajęcie na pół soboty
a oto efekty



niedziela, 23 stycznia 2011

kobieta na zakupach

z okazji ... dostałam w prezencie kasę
a że moja torebka zakończyła swój żywot 2 miesiące temu,
więc wyruszyłam na zakupy...
oto co upolowałam (na torebkę kasy zbrakło):

wtorek, 11 stycznia 2011

let's play

Szaro-bure, ale nie ponure!
Rękawiczki z jednym palcem -
zawsze znajdą swoich zwolenników.
Te są miłe i włochate
no i ciepłe bo z podwójnej nitki

Jednopalczaste warkocze

środa, 5 stycznia 2011

komin kontra mróz

Huhu ha Huhu Ha nasza zima zła
szczypie w oczy, szczypie w uszy,
mroźnym śniegiem mocno prószy...

komin mięciuchny i przytulny
trochę obłazi,
ale nadrabia dobrym ułożeniem



niedziela, 2 stycznia 2011

relaksu czas

nic tak nie męczy jak święta
dlatego dzisiaj zażywam pełnego relaksu
bo ze świąt to ja najbardziej urlop lubię
gdyż nic wtedy nie muszę
a w święta o taki luksus wyjątkowo trudno
w dniu dzisiejszym przeczytałam zaległe gazety,
upiekłam babeczki
i cieszę się błogim nic-robieniem

Relaksu czas














całkiem niedawno przegrałam zakład
z niezwykle sympatyczną Agnieszką
w wyniku czego wysłałam do niej niespodziankę

Brelok zupełnie nie-zimowy