sobota, 11 grudnia 2010

w między czasie

ponieważ jakiś czas już minął od ostatniego posta,
postanowiłam skrobnąć krótką notkę
atrakcje w pracy odciągnęły mnie od robótek,
jednak coś tam się dzieje,
właśnie skończyłam dwa kominy,
jak jutro słońce się pokaże to pstryknę im fotki

a tym czasem wspomnienie bałwanów dla znajomych
bałwany szydełkowe, natomiast czapki i szaliki wydziergane
na....wykałaczkach

Bałwany

2 komentarze:

  1. ależ wesołe!!!
    nawet ja ze swoim wisielczym humorem się do nich uśmiecham:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie kochane!!!!!!
    A jakie maja fajowe czerwone nosy!!!!!
    Super są.

    OdpowiedzUsuń