piątek, 4 stycznia 2013

szósta para skarpet

tak, tak... szósta para na drutach
pod kolor paznokci :)
a w kolejce czekają 
następne 
2 pary...
uzależnienie?

2 komentarze:

  1. Twoje skarpetki są bombowe!Podziwiam, że Ci się nie nudzi to ciągłe dzierganie skarpet. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) pewnie do czasu... ale dla zabawy testuję nowe metody ich wyrabiania, więc ciekawość zabija słomiany zapał i powstają nowe

      Usuń